Dzieło Hanny Polak jest najczęściej nagradzanym na świecie polskim filmem w 2015. Zdobyło główną nagrodę Millennium podczas ostatniej edycji festiwalu Docs Against Gravity.
Opowiada historię Juli, która mieszka na wysypisku śmieci zaledwie 18 km od Kremla. Reżyserka towarzyszy jej z kamerą przez 14 lat. - Gdy po raz pierwszy odwiedziłam Swałkę – opowiada – było tam bardzo niebezpiecznie. W każdej chwili można było zginąć pod gąsienicami buldożera, paść ofiarą gwałtu czy nawet morderstwa. (...) Mieszkańcy zostali całkowicie porzuceni przez społeczeństwo. (...) Wielu z nich umierało. A ponieważ oficjalnie ich tam nie było, po prostu „znikali”. „Nadejdą lepsze czasy” to historia Juli – dramatyczna opowieść o przemianie dziewczynki w kobietę w katastrofalnych warunkach życia, a także o dojrzewaniu do tego, by wziąć los w swoje ręce. To uniwersalna historia o odwadze i nadziei, która umiera ostatnia, i zarazem alegoria putinowskiej Rosji. Amerykański „Newsweek” określił film mianem „Boyhood” z moskiewskiego śmietniska”. Za film „Dzieci z Leningradzkiego” Hanna Polak otrzymała w 2004 nominację do Oscara w kategorii „najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny”.
premiera kinowa 27.11 (30 kin w całej Polsce), premiera na HBO i HBO GO 6.12
Nadejdą lepsze czasy