Z okazji 85. urodzin Janusza Gajosa Telewizja Polska przypomina wybitne kreacje aktora. TVP1 pokaże spektakl Teatru Telewizji „Bigda idzie!” na podstawie powieści Juliusza Kadena-Bandrowskiego i w reżyserii Andrzeja Wajdy. Emisja przedstawienia z tytułową rolą Janusza Gajosa odbędzie się w poniedziałek 23 września o godz. 20:30 w telewizyjnej Jedynce i online w TVP VOD.
Spektakl „Bigda idzie!” jest adaptacją powieści Juliusza Kadena-Bandrowskiego o polskich politykach lat 30. XX wieku. Fot. Jan Bogacz/ TVP
Spektakl w reżyserii Andrzeja Wajdy jest adaptacją trzyczęściowej powieści „Mateusz Bigda” autorstwa Juliusza Kadena-Bandrowskiego. Akcja telewizyjnego przedstawienia rozgrywa się w środowisku polskich parlamentarzystów okresu międzywojennego.
Tytułowy bohater jest działaczem chłopskim, którego można postrzegać jako aroganta i prymitywa, ale cechuje go również spryt oraz brak skrupułów. Bigda nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój cel i przejąć władzę. Planuje obalić obecny rząd i zostać najważniejszą osobą w państwie. Jednak działacze z innych politycznych frakcji spróbują przeszkodzić chłopskiemu opozycjoniście.
Telewizyjne przedstawienie opowiada o burzliwym okresie lat 30., kiedy Polska odradzała się po 123 latach zaborów. Autor literackiego pierwowzoru, tworząc postać Mateusza Bigdy, inspirował się Wincentem Witosem. Autor „Mateusza Bigdy” stara się oddać klimat tamtych czasów albo chociaż przedstawić swoje poglądy na temat ówczesnych elit politycznych.
Natomiast Andrzej Wajda postanowił powrócić do tej powieści po ponad 60 latach. W wywiadzie dla portalu internetowego Teatru Telewizji twórca przyznał, że w postaci Bigdy dostrzegł polityków działających w latach 90. XX wieku. Według Wajdy sytuacje opisane przez Kadena-Bandrowskiego stały się znów aktualne w ostatniej dekadzie ubiegłego stulecia. Reżyser nigdy nie przenosił bohaterów adaptowanych przez siebie dzieł do innych czasów. Potrafił ukazać aktualne tematy, nie próbując uwspółcześniać ich na siłę. Przykładem jest spektakl „Bigda idzie!”.
W tytułowego bohatera, Mateusza Bigdę, wcielił się Janusz Gajos. W wywiadzie dla portalu Teatru Telewizji aktor przyznał, że nie chciał grać chama, a próbował nadać swojej postaci dwuznaczności i ironii. Chciał pokazać, że Bigda nie jest tak prymitywny, jak mogłoby się wydawać. Gajos stworzył na ekranie wewnętrznie rozbudowaną postać, która potrafi zaskoczyć widza.
Spektakl „Bigda idzie!” opowiada o chłopskim działaczu międzywojnia próbującym przejąć władzę w Polsce. Fot. Jan Bogacz/ TVP
Przeciwieństwem tytułowego bohatera jest Tadeusz Mieniewski (zagrany przez Mariusza Bonaszewskiego), który jako jedyny potrafi oprzeć się chłopskiemu działaczowi i robi to wbrew interesom własnej rodziny. Pozostaje wierny swoim przekonaniom i próbuje uchronić kraj przed rządami Bigdy.
Oprócz Gajosa i Bonaszewskiego w obsadzie spektaklu znalazła się plejada polskich aktorów. W Deptułę – towarzysza tytułowego bohatera – wcielił się Krzysztof Globisz. Lidera Mieniewskiego, ojca Tadeusza, odtworzył Krzysztof Kolberger. Andrzej Seweryn zagrał marszałka Stachowskiego, politycznego przeciwnika Bigdy, a Olgierd Łukaszewicz stworzył kreację hrabiego Lachowskiego.
W telewizyjnym przedstawieniu „Bigda idzie!” widzowie zobaczą m.in.: Jakuba Przebindowskiego, Wojciecha Siemiona, Jerzego Łapińskiego, Rafała Królikowskiego, Dorotę Segdę, Ewę Konstancję Bułhak, Cezarego Kosińskiego, Zygmunta Malanowicza i Jerzego Nowaka.
Spektakl na podstawie powieści Kadena-Bandrowskiego otrzymał Grand Prix Festiwalu „Dwa Teatry” – Sopot 2001. Jury przyznało tę nagrodę reżyserowi Andrzejowi Wajdzie, aktorowi Januszowi Gajosowi i producentowi Michałowi Kwiecińskiemu. Wyróżnienie otrzymał również Krzysztof Globisz m.in. za rolę Deptuły.
Przedstawienie telewizyjne z Januszem Gajosem zostanie pokazane w poniedziałek 23 września o godz. 20:30 w TVP1 i TVP VOD.
Zapoznaj się z ofertą programową TVP
MJ
Autor zdjęcia głównego: Jan Bogacz/ TVP
